Ja też mam swoje grzyby. Piękne grube podgrzybki, fajnie mieć coś takiego na działce. To mąż wymyślił, jakby ciężko było iść do lasu, ale miło jest mieć własne. Dobra grzybnia, nawet się nie spodziewałam, że tak szybko się pokarzą. Teraz jeszcze czekamy na prawdziwki bo tą grzybnię też dawaliśmy.
Pozdrawiam Basia