Już Grecy i Rzymianie próbowali uprawiać grzyby. Często do celu prowadziła najprostsza metoda. Dla uzyskania zarodników kładziono dojrzałe owocniki na czystej powierzchni ściętego pnia odpowiednich gatunków drzew i pozostawiano własnemu losowi. W ciepłym klimacie południowych krajów uzyskiwano często bujny rozwój grzybów. W surowym klimacie taka próba z pewnością zakończyłaby się niepowodzeniem.
Pierwsze pieczarkarnie założono w początkach XX w. we Francji. Dziś ten grzyb jest znany na całym świecie i bez niego nie można sobie wyobrazić kart jadłospisu. Chociaż podczas zakładania pierwszej plantacji pieczarki wiadomo już było, że można by bez większych trudności uprawiać łuszczaka zmiennego, gąsówkę nagą, zimówkę aksamitnotrzonową i boczniaka ostrygowatego, gatunków tych nie wprowadzono wówczas do szerokiej praktyki. Od kilku lat jednak można uprawiać grzyby nawet we własnym ogrodzie. Spełniło się więc marzenie wielu ogrodników-hobbystów i miłośników grzybów. Specjalistyczne sklepy i wytwórnie grzybni oferują różne gatunki grzybów w postaci gotowych kultur lub tzw. grzybni handlowej, tj. sterylnego podłoża (słoma lub ziarno zbóż) całkowicie porośniętego białą grzybnią.