U mnie też pojawiły się grzyby, na razie koźlarze, ale może będą i inne. Przesyłam zdjęcie, żeby się pochwalić. Na swojej działce już z 5 lat temu zacząłem uprawiać grzyby leśne, najpierw były to Kanie i Pieczarki polne, w miejscu gdzie leżały u mnie drewniane kłody próbowałem hodować opieńki. Z opieńkami się słabo udało, było trochę, ale nie tyle co w lesie. Teraz przyszedł czas na koźlaczki, które bardzo lubię. Pojawiło się kilka, czekam na więcej.
Pozdrawiam Kamil